lis 09 2003

Depresja na maxa


Komentarze: 6

Jeszcze nigdy w zyciu nie mialam takiego dola. Pozeram kilogramy czekolady, ale to nic nie daje, w dodatku przytylam juz o jakies 2 kilo :( Nadal jestem sama, zginely gdzies moje ulubione stringi. Juz przeszlam w rutyne, tylko jem, spie i siedze przed telewizorem. W dodatku nasz pogrzany dyrektor kaze nam isc w poniedzialek do budy! Znowu zobacze Fajfusa! Wykasowalam jego numer z komorki, ale to nic nie daje :( Wciaz mysle o nim cale dnie... Naprawde musze wyrwac jakiegos leszcza, moze wtedy Fajfus bedzie zazdrosny i zwroci na mnie uwage.. Jedyny rzecza, ktora nie pozwala mi popelnic samobojstwa, jest fakt, ze Avril Lavigne wkrotce nagra nowy album.

cukiereczek17 : :
Monika
16 listopada 2003, 19:20
Nie obzeraj sie! bedziesz potem tego zalowac. A najlepiej to fogole olej facetow. Zapomnij o fszystkich meskich swiniach. Idz z qumpelami do shopow albo do kosmetyczki i bedzie ok
P_O_B
10 listopada 2003, 11:05
Hahaha...o! KURWA! Jacy jebnięci ludzie, maaaatkooo! Leczycie się!
dres z osiedla
09 listopada 2003, 18:39
nie wymienkaj laska... nie jest tak zle, idz na siłke albo na jakas dyske by sie rozerwac
znienawidzona
09 listopada 2003, 18:38
fajnie że moja ulubiona piosenkarka trzyma Cie przy życiu:P a tak apropo to teraz bardzo łatwo złapać doła,chandre albo depreche sezonową.a to wszystko przez tą zarąbaną jesień i ten cholerny ponury klimat.robie wszystko żeby mnie to cholerstwo nie trafiło... a co mam Tobie powiedzieć?trzymaj sie,nie martw sie to minie.kiedy?to zależy tylko od Ciebie.papa
09 listopada 2003, 18:01
Avril nie umie śpiewać...
09 listopada 2003, 17:52
Nie szukaj ukojenia dla złamanego serca znajdując sobie innego... zazdrości chyba też nie wzbudzisz...pomyśli,że Ci nie zależało....

Dodaj komentarz